Typografia
  • Najmniejsza Mała Średnia Większa Największa
  • Obecna Helvetica Segoe Georgia Times

ai
AI to rewolucja, która niemal codziennie ujawnia nam swoje możliwości. Niesie potencjał dla wielu branż, poczynając od finansów i bankowości, przez high-tech czy komunikację elektroniczną, aż po te mniej oczywiste, jak edukacja i turystyka. Ku zaskoczeniu wszystkich, którzy sądzili, że zmiany związane ze sztuczną inteligencją dotkną branży kreatywnej jako ostatniej, to właśnie ten sektor dziś ich doświadcza. Jego przedstawiciele właśnie ruszają ze sprzedażą pionierskiego produktu wytworzonego przy użyciu AI.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nie ma właściwie tygodnia, żeby nie pojawiały się nowe informacje o obszarach wykorzystania sztucznej inteligencji. Jednak niewątpliwie następnym, przełomowym momentem będzie dzień, w którym fizyczny produkt stworzony przy użyciu tej technologii pojawi się w sprzedaży, dostępny właściwie dla każdego. A stanie się to już 17 lutego!

 

Za kilkanaście godzin, w Dniu Kota, ruszy sprzedaż unikatowego kalendarza. W „Łap kalendarzu”, bo o nim mowa, Tomek Graszewicz – pomysłodawca projektu – wykorzystał sztuczną inteligencję do przedstawienia 12 sylwetek popularnych domowych pupili. Zespół copywriterów, z którymi Tomek pracuje na co dzień, wymyślił nazwy kotów oraz wiersze opisujące każdą postać. Autorzy kalendarza zdecydowali, że dochód z jego sprzedaży pomoże kotom ze Schroniska „Na Paluchu”.

 

AI z pazurem

Jesteśmy świadkami tworzenia się nowej kategorii zawodowej: „ludzi, którzy umieją rozmawiać z AI” – mówi Graszewicz, który od wielu lat obserwuje rozwój AI i jest jej gorącym orędownikiem. Teraz wraz ze swoim zespołem tworzy przy użyciu sztucznej inteligencji pierwszy w Polsce i jeden z pierwszych na świecie fizycznych, seryjnie drukowanych, dowodów na jej potencjał. Tak, jak niegdyś fotografia, a następnie projektowanie cyfrowe zmieniło branżę graficzną, tak dziś rewolucja AI będzie dotyczyć każdego obszaru kreatywnego: muzyki, tekstu, grafiki, wideo – przewiduje.

 

Pod koniec stycznia zamieścił na swoim profilu sesję „Koty rozrabiają w kuchni”.

 

Jako właściciel dwóch kotów norweskich leśnych nie mogłem powstrzymać się przed zrobieniem tej sesji w AI – relacjonuje trendsetter. Post stał się natychmiast superpopularny na biznesowym portalu społecznościowym. Liczba odsłon sięgnęła poziomu ponad ćwierć miliona. Dostałem szereg pytań o możliwość pobrania zdjęć, używania, a nawet sprzedawania ich dalej. Dlatego postanowiłem coś z tym zrobić. Wielu osobom wydaje się to wciąż nieprawdopodobne, ale już dziś można generować nawet najbardziej realistyczne zdjęcia za pomocą słów. Tymczasem mojemu zespołowi i mnie udało się nie tylko to, ale coś znacznie bardziej niewiarygodnego – ekscytuje się pomysłodawca kalendarza.

 

Promotor AI w Polsce twierdzi, że większość ludzi tworzących grafiki generowane za pomocą takich narzędzi, jak Midjourney, Dall-e 2 czy Stable Diffusion nie wykorzystuje możliwości, jakie daje ta technologia. Wynika to nie z ograniczeń AI, ale braku umiejętności ludzi, którzy nie potrafią odpowiednio komunikować się ze sztuczną inteligencją. Stąd dość powszechnie panuje przekonanie, że sztuczna inteligencja jeszcze nie radzi sobie z wieloma elementami.

 

Tymczasem rzeczywistość jest zupełnie inna.

 

Nowa kategoria zawodowa

Historia dzieje się na naszych oczach – mówi Graszewicz. Pierwszy raz w historii jako ludzie nie jesteśmy sami w tworzeniu, mamy partnera do rozmowy, który może nam pomóc w każdej chwili, bez przerwy i zawsze jest gotowy coś stworzyć. Nie posiada barier, nie jest sceptyczny, nie ocenia, nie krytykuje. Tworząc ten kalendarz, chciałem pokazać, jaki potencjał tkwi w sztucznej inteligencji.

 

„Łap kalendarz” jest dowodem na to, jak świetnie AI uzupełnia się z człowiekiem. Wiodącym narzędziem w tym obszarze jest Midjourney, które jest w szczególności skonfigurowane tak, aby tworzyć bardzo artystyczne zdjęcia. Nad pierwszymi projektami kotów Tomek spędził dobrych kilkadziesiąt godzin, a prompty (czyli komendy, które wydaje się sztucznej inteligencji) liczyły po 500-600 znaków. Niektórych pomysłów AI nie umiało wygenerować, ale kluczem jest rozumienie, jak działa ten system. Finalnie, dzięki dużemu już doświadczeniu Tomka w pracy ze sztuczną inteligencją, powstała seria, która pokazuje, jak wielką kontrolę mamy nad tworzeniem grafik, jeśli tylko rozumiemy ten język.

 

Dzięki takiemu potencjałowi umiejętność budowania odpowiednich komend i „rozmawiania z AI” staje się powoli nową kategorią pracy. Tak jak kiedyś pojawili się pierwsi fotograficy, a potem artyści cyfrowi, dziś pada coraz częściej słowo – symphographers lub prompt engineers. Ono pozwala budować świadomość nadchodzącej zmiany. Na portalach zawodowych ludzie już zaczynają określać siebie jako symphographerów, a w Niemczech opublikowano ogłoszenie o pracę dla osób, które tworzą prompty. Na naszym rodzimym rynku poszukiwani są pracownicy, którzy będą nadzorowali AI w realizacji codziennych zadań.

 

Nieograniczone możliwości sztucznej inteligencji w zakresie generowania kolejnych wytworów zdecydowanie zmienią naszą rzeczywistość. Jednak, ponieważ emocje stale odgrywają znaczącą rolę w podejmowaniu decyzji, to człowiek będzie niezbędny. Fizjologiczne reakcje naszego ciała lub intuicja powodują, że coś nam „pasuje”. Ludzie czują te niuanse, ale dzięki AI staniemy się bardziej kontrolerami, decydentami niż twórcami.

 

„Łap kalendarz” otwiera nową erę nie tylko w branży kreatywnej, ale także dla wielu innych przedsiębiorstw. To dobry moment, żeby zainteresować się AI i nie przespać swojej szansy. Coś przecież jest w twierdzeniu, że to nie AI odbierze nam pracę, ale człowiek, który potrafi z nią rozmawiać.

 

Sprzedaż kalendarza ruszy na stronie www.aiwizards.pl w Dzień Kota, 17 lutego. Wszystkie środki zostaną przekazane na rzecz kotów ze Schroniska „Na Paluchu”.

 

O AI wizards

Społeczność, która zrzesza pasjonatów sztucznej inteligencji w obszarze branży kreatywnej. Powołana przez Tomka Graszewicza – prompt engineera i jednego z najmocniej zaangażowanych promotorów sztucznej inteligencji w Polsce. AI wizards to przestrzeń wymiany doświadczeń, czerpania inspiracji z ciekawostek ze świata oraz z realizacji stworzonych za pomocą AI.

 

Sztuczna inteligencja od Salesforce projektuje białka